Pracujesz nad swoimi koncepcjami, treścią i projektem. Masz dobry rozsądek, aby przekształcić swoją publikację w żywą i bogatą w multimedia książkę flip.
Ale co teraz?
Kto zobaczy twoje arcydzieło?
Są to pytania, na które większość autorów ma trudności z odpowiedzią, ponieważ albo są skoncentrowani na treści, albo skupieni na pracy, którą ich treść ma im dostarczyć. Na to pytanie są oczywiste odpowiedzi:
- Załóż stronę na Facebooku
- Utwórz grupę LinkedIn
- Załóż konto na Twitterze
- Zbuduj konto Quora
- Załóż konto na Pintereście
- Przygotuj listę mailingową
- I dalej i dalej i dalej i dalej…
NO I CO Z TEGO!!! Masz te wszystkie fajne miejsca, do których ludzie mogą się udać, I NIKTÓW, do których mógłby się udać. W jaki sposób ktoś, kto nie jest podłączony do rynku i budowania publiczności, może zdobyć publiczność?
Odpowiedź jest prosta w teorii i trudna w zastosowaniu. Każdy może sobie z tym poradzić, ale musi to być zrobione z finezją. To, co musisz zrobić, aby wejść na ścieżkę dobrze czytanych i dobrze przyjętych, to… Znajdź ewangelistów.
Ewangeliści są nowoczesnymi elementami układanki marketingu online. W miarę jak świat społeczny wciąż rośnie astronomicznie, a głosy wielu stają się coraz większe, to ewangeliści nadal rządzą niepodzielnie. Guy Kawasakis i Robert Scobles ze świata technologii, Elsie Larsons i Katie Bowers w świecie DIY; te głosy są nie tylko słyszane przez wielu, ale ich posty i myśli są udostępniane przez wielu i widziane przez wiele innych.
Samodzielne rozpowszechnianie informacji może być kosztowne i/lub brutalnie czasochłonne. Aby kilku najbardziej płodnych ewangelistów w twoim sektorze najpierw doceniło, a potem podzieliło się twoją pracą, cóż, jest to wielka wygrana, która przyniesie ci więcej gałek ocznych, niż wiesz, z czym zrobić.
Więc kim są wielkie głosy w Twojej społeczności? Czy wiesz? Powinieneś i powinny stać się najlepszymi ścieżkami do wielu widoków. Znajdź je teraz, jeśli jeszcze nie przestałeś czytać i nie zacząłeś szukać.